Rafaello z kaszy to banalnie prosta, tania i zdrowa wersja standardowej wersji tych słodkich kuleczek. Ostatnio miałam okazję prowadzić warsztaty kulinarne dla dzieci i takie oto cuda udało nam się wyczarować :). Dzieciaki mimo przyzwyczajenia do standardowych słodyczy były zachwycone i z zapałem obiecały, że będą razem z rodzicami przyrządzać zdrowe słodycze :) Kto nie próbował, zachęcam!
Składniki:
1 szklanka kaszy
1 szklanka wiórków kokosowych
3-4 łyżki miodu/syropu klonowego
migdały całe
kakao (opcjonalnie)
Kaszę po uprzednim sparzeniu na sitku, gotujemy w 2 szklankach wody. Gdy kasza wchłonie całą wodę odstawiamy ją do przestygnięcia. Przestudzoną kaszę mieszamy z połową przygotowanych wiórek i miodem. Zwilżonymi zimną wodą dłońmi lepimy kulki, umieszczając w każdej po 1 migdale. Ulepione kuleczki obtaczamy w wiórkach. Do części wiórek możemy dodać kakao, dzięki czemu będziemy mieć dwukolorowe kuleczki :).
O mniam !! Ekstra pomysł :)
OdpowiedzUsuńmniam mniam!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Wspaniała alternatywa do gotowych słodyczy :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Jeszcze nigdy nie robiłam jaglanello;)
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie. Jestem bardzo ciekawa smaku takiego zdrowego Rafaello :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię zdrową wersję tych znanych słodyczy. można zjeść więcej i bez wyrzutów sumienia. pycha. pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńAle to musi być pyszne :D
OdpowiedzUsuńsuper pomysl! toż to samo zdrowie takie jaglanello! :)
OdpowiedzUsuńSmakowite :)
OdpowiedzUsuńhttp://monikawkuchnifika.blogspot.com/
bardzo łatwy przepis i na prawdę tani.
OdpowiedzUsuńZapisuje przepis i jutro robię :D
Pozdrawiam,
muuooaa.blogspot.com
Uhh... Przepysznie to wygląda :D Niesamowicie :)
OdpowiedzUsuń