Chciałam zaprezentować Wam dzisiaj garść produktów, które wraz z nadejściem wiosny (ale i nie tylko) mile widziane są w naszych kuchniach, a w konsekwencji i na językach :)
O sezamie wspominałam już co nieco przy okazji poprzedniego postu z cyklu „Co nowego i dlaczego” Był tam jednak sezam czarny, a tu prezentuję sezam biały niełuskany. Jest to bogatsza wersja sezamu zwykłego z uwagi na nie poddanie go procesowi oczyszczania. Charakteryzuje go więc mnóstwo wapnia, szczególnie istotnego w żywieniu wegan. Sezam niełuskany to także źródło wartościowych nienasyconych kwasów tłuszczowych, białka, a także witamin i minerałów. Z sezamu powstaje niepowtarzalna w smaku chałwa, tahina czy pyszny olej sezamowy. Najlepszym sposobem spożywania sezamu jest tak jak w przypadku siemienia lnianego, bezpośrednie mielenie go przed spożyciem, dzięki czemu przyswoimy z sezamu jak najwięcej dobroci.
Kasza owsiana- mamy kaszę kukurydzianą, jęczmienną (pęczak, perłowa, wiejska), jaglaną, gryczaną, manną, kuskus, komosę ryżową, a czy znacie kaszę owsianą? Ze wszystkich znanych kasz ta jest w zasadzie najmniej dostępna. Szans zdetronizować kaszy jaglanej jak dla mnie nie ma, ale jako alternatywa jak najbardziej! ;) Owies dominuje w płatkach, otrębach, a o kaszy nawet trudno znaleźć w Internecie jakieś rzetelne info. Kasza owsiana obfituje w węglowodany złożone, białko, a także witaminy i minerały: kwas foliowy, cynk, wapń, żelazo, witaminy z grupy B. Dzięki zawartości błonnika wspomaga oczyszczanie organizmu, polecana jest także przy zaparciach. Kasza owsiana w porównaniu z innymi kaszami zawiera największą ilość antyoksydantów działających antynowotworowo i przeciwdziałających starzeniu organizmu.
Korzeń żeń szenia- celem zakupu było szeroko pojęte ‘doenergetyzowanie’. Można kupować żeń szeń w tabletkach, w płynach i kapsułkach, ale po co skoro możemy zaparzyć sobie świetną i łatwo przyswajalną dla organizmu herbatkę? Żeń szeń oprócz powszechnie znanych właściwości pobudzających, zwiększających wydolność umysłową i fizyczną posiada szereg niezwykłych właściwości leczniczych. Stosowany jest np. w prewencji i walce z nowotworami. Wiele publikacji poprzedzonych badaniami wykazuje pozytywne działania żeń szenia w stosunku do cukrzycy (obniża poziom cukru we krwi),przemęczenia czy stresu. Żeń szeń ponadto poprawia przemianę materii, usprawnia pamięć, zmniejsza uszkodzenia wątroby powodowane spożyciem alkoholu i leków, podnosi odporność organizmu.
Kurdybanek- to polskie zioło ma niezwykle wszechstronne zastosowanie. Nadaje się zarówno do spożywania w formie naparów, jak również w formie przyprawy, która niegdyś dość często gościła na polskich stołach (jako dodatek do zup, sosów czy past). Kurdybanek warto szczególnie wprowadzić do diety w okresie przejściowym, po zimie, z uwagi na jego silne właściwości oczyszczające i wzmacniające. Kurdybanek wspomaga przemianę materii, oczyszcza organizm z toksyn, wzmacnia wątrobę oraz cały układ odpornościowy.
Znacie/stosujecie te produkty?
Kasza owsiana? To coś dla mnie! Muszę ją tylko dorwać ;)
OdpowiedzUsuńciekawe produkty! ja chyba zaopatrzę się w kaszę owsianą :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam nigdzie kaszy owsianej i chyba muszę lepiej się rozejrzeć :) Takiego sezamu białego także nigdy nie używałam, ale w eko sklepie go widziałam i następnym razem na pewno kupię :)
OdpowiedzUsuńtrochę bardziej 'ziemisty' w smaku, ale kwestia dodatków załatwia sprawę :)
UsuńKasza owsiana to coś dla mnie. O kurdybanku słyszałam, ale nigdzie nie widziałam niestety :( a chętnie bym kupiła!
OdpowiedzUsuńw sklepach zielarskich będzie na pewno! :)
UsuńKurdybanek jest nam zupełnie obcy ale i bardzo interesujący :) Zasięgniemy informacji na ten temat :D
OdpowiedzUsuńpolecam! :)
Usuńile tu nowości, a ja odkrywam amarantus :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie kasza owsiana :) ze wszystkich znanych mi rodzajów toleruję jedynie gryczaną, może i ta mi zasmakuje?;)
OdpowiedzUsuńwarto spróbować :)
UsuńZaciekawiła mnie kasza owsiana :) ze wszystkich znanych mi rodzajów toleruję jedynie gryczaną, może i ta mi zasmakuje?;)
OdpowiedzUsuńczy herbatka z żeń-szeniem jest wskazana na wieczór - wiem że nadaje on energii i witalności.
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że trzeba traktować taką herbatkę podobnie jak kawę, po pewnej godzinie lepiej nie pić :)
UsuńBardzo ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę :)
UsuńChyba muszę otworzyć się na nowości, bo o 3 z 4 produktów pierwszy raz słyszę, a sezam jadłam może z 2 razy w życiu xd A jak widzę omija mnie tyle dobroci z nich płynących!
OdpowiedzUsuńwarto poszukiwać nowych smaków :)
UsuńKasza owsiana? Spróbuję się za nią rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńw sklepach ze zdrową żywnością powinna być :)
UsuńCałkiem niedawno kupiłam kaszkę owsianą i bardzo mi posmakowała:)
OdpowiedzUsuńZnalazłam ją w Tesco.
Usuń